Zapraszamy na Białoruś i Ukrainę!
Piszący te słowa mógłby godzianami opowiadać o  przygodach w Rosji i na Ukrainie, począwszy od 1990  roku, jeszcze za  "starego" ZSRR, kiedy odkrył dla siebie te kraje...

Jak przyszło mu lecieć samolotem w przedziale bagażowym w  Rosji z braku miejsc, jak nastał niespodziewanie stan wyjątkowy na Ukrainie, jak doznał zbawiennych skutków diety owocowej w "kurorcie" nad Morzem Czarnym, bo posiłki były niejadalne...

Spotkałem w trakcie wędrówek biznesowych wielu wspaniałych ludzi, którzy przybliżyli mi rozumienie postradzieckiego Wschodu i oswoili z językiem. Dlatego dziś sam zachęcam wszystkich do jego nauki.
Niezależnie, bez jego znajomości nie da się prowadzić interesów na Wschodzie Europy.

O ile język mówiony jest do opanowania stosunkowo szybko, szczególnie dla Słowian, to cyrylica do dziś sprawia mi problemy w pisaniu!
Ale znalazłem wyjście - używam  transliteracji  angielskiej rosyjskiego, a nie polskiej, bo prostsza, pisząc literami łaci
ńskimi tak, jak słyszę...
Proszę mi wierzyć, jestem rozumiany!

Łatwo to sprawdzić samemu podczas nawiązywania kontaktów  towarzyskich (niekoniecznie "sercowych"!) na  bezpłatnych portalach rosyjskich - do czego w  wolnych  chwilach wszystkich zachęcam, głównie dla treningu. A oto niektóre z nich:

                                     
http://www.love.ru
                                
http://www.loveplanet.ru
                                   http://www.mamba.ru

Polecam nawet założenie za darmo osobnej e.poczty dla takiej korespondencji na portalach rosyjskich, aby nie męczyć się z rozkodowywaniem cyrylicy przy czytaniu odpowiedzi.  Sam używam:

                                  
http://www.yandex.ru

                           
Życzymy powodzenia!               
                                                       
Będzie nam bardzo miło!
Rosyjski po godzinach
Zachęcamy:
Piotr Drożniakiewicz © 2008-2012
SiteMap
Książka w wersju elektroniczej dostępna natychmiast!
          Reklama
Reklama
         Reklama
Reklama
Pobierz darmowy
urywek
Proponujemy:
Znajdź finansowanie:
Business angels, Capital venture, Join venture 
albo partnera do biznesu!